Figurkowy karnawał jest mi całkowicie obcy ale jak to mówią musi być ten pierwszy raz! Przed Państwem Kapłan Sigmara wyciągnięty prosto z ulicy w Mordheim! Jego skóra broniła się dzielnie przez koło rok na malowanie ale jednak udało się go złapać i zmalować ;) Model bardzo zacny a samego malowania się nie wstydzę :) Skubany już się wyrywa do walki z heretykami więc wszelkie pomioty chaosu uważać! Bo skończycie na marnie na stosie!
Na stos!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję jesteś pierwszy ;)
Ooo super dziękuję :)
UsuńMalowanie godne klasyka.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń