Po ciężkim weekendzie z genokradami przyszedł czas na zabawę. Z Łukaszem planowaliśmy od dawna pograć w Space Hulka i w końcu udało się.
Wczoraj zagraliśmy trzy pierwsze scenariusze z podręcznika głównego. Graliśmy na zmianę raz termnatorzy raz genokradzi. Czyli łącznie sześć gier. Było mnóstwo zabawy i śmiechu. Momentami czuć bezradność terminatorów zwłaszcza w trzeciej misji. Jednak to bardziej motywuje do kminienia i kombinacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz