2 wrz 2016

2.Ulubiona gra bitewna?

     Jedziemy dalej z tematem. Ulubiona gra bitewna? Nie ma takiej... Zbyt wiele systemów uwielbiam! Może zacznę opisywać te najbardziej ulubione. 

Miejsce 1 


     Zawszę i na zawszę moim ulubionym systemem bitewnym będzie Mordheim! Zawszę będę stał na straży i mówił, że to zaj#$%^ system a czemu? Bo jest zaje#$%^ :-) Uwielbiam go ze względu na to, że od niego zaczynałem i miał dla mnie super połączenie gry RPG z grą bitewną. Bardzo fajne wstępy do scenariuszy czy później tworzenie własnych kampania z wątkiem fabularnym.
     Być może sentymentalnie ale mimo wszystko kocham  mroczny i tajemniczy klimat zgliszczy budynków Mordheim. Szukanie wyrdstone'a po stole i na pewno kampanie i rozwój postaci! Ta gra nigdy się nie nudzi. Nie banda krasnoludów to spróbuję skavenami a może zagram łowcami czarownic! Mimo tego, że często słyszę a mechanika słaba to nie jest najważniejsze! W dzisiejszych czasach można w tą grę pograć wydając 50 zł(rynek wtórny modele)! Gra jest nieśmiertelna. Ilekroć ktoś zaproponuję pogranie w Mordheim zawszę staję na baczność i się melduję. Bardzo żałuję, że w naszej okolicy coraz mniej osób interesuję się tym systemem. Szkoda... Wierzę, że czas Mordheim jeszcze nie odszedł i nastąpi znowu złota era świetności gry :)

Miejsce 2



     W tym miejscu wymienię dwa systemy Warhammer Fantasy Battle (R.I.P) i Warhammer 40.000. Za co WFB uwielbiam (mimo tego, że zrezygnowałem z dalszego grania w ten system)? Podobnie jak Mordheim super klimat. Moja pierwszą armią w WFB była armia Tomb Kingów. Piękne modele stylizowane na starożytny Egipt.Jak zobaczyłem swoją kawalerie czy Warsphinxa nie mogłem się napatrzeć. Bardzo fajnie mi się grało, bardzo miło wspominam turnieje z Torunia, Bydgoszczy czy Włocławka. Jeśli chodzi o wh40k ponownie klimat! Nie ukrywam GW potrafi stworzyć niesamowite modele oraz otoczkę fabularną. Są w tym mistrzami. 40tka moim zdaniem jest grą, która na mnogość rozwiązań zarówno strategicznych jak i fabularnych. Bogaty wybór jednostek podstawowych jak i zaawansowanych prowadzonych przez prawdziwych herosów! 

Reasumując 

     Są również dwa inne systemów w które gram z mniejszym lub większym zainteresowaniem mianowicie Infinity oraz Umbra Turris. Też bardzo ciekawe systemu. Zarówno jeden jak i drugi mają bardzo dobre zasady i ładne modele (pomijając te mangowe...) Chcę spróbować swoich sił z Warheim ale jakoś czasu brak:/ 
     Najchętniej jak wspomniałem wyżej gra na dzień dzisiejszy w dwa systemy  Wh40k i Infinity. Battla wymieniłem sentymentalnie, być może w celu przypomnienia, że taki system był. GW nigdy nie wybaczę, że zabili tak piękny świat (Stary Świat :p) ale mimo wszystko podziwiam i szanuje ich za to co zrobili i w sumie robią dalej. 


7 komentarzy:

  1. Aż wstyd przyznać ale nigdy nie grałem w Mordheima. Po tych wszystkich wpisach wszędzie czuję bez przerwy że mam czego żałować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Beszcza zapraszam na styczniowy turniej do Katowic. :)

    http://azylium.vot.pl/ForumsPro/viewtopic/t=5953.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Quidam mam kawał drogi do Was na turniej ale już zaczynam zbierać ekipę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie miałem osobiście okazji pograć w Mordheima, ale w kilku takich grach, jako obserwator, brałem udział i bardzo mi się podobały =) Dla mnie i tak WFB forever =)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń